Na ulicach Bairro Alto: bliski dialog, blisko gości

Jego pasja: catering. Jego motywacja: bycie blisko swoich gości. Niezbędny fundament wszystkiego: najlepsze towary. Właśnie dlatego Hilário Castro ściśle współpracuje ze swoim menedżerem klienta MAKRO. 2 mężczyzn, którzy się rozumieją.

To tłumaczenie zostało stworzone na podstawie oryginalnego tekstu przy użyciu sztucznej inteligencji (DeepL).
Restaurator Hilário Castro na ulicach Lizbony

MAKRO jest moim głównym dostawcą od pierwszego dnia.

Hilário Castro

"MAKRO jest jego głównym dostawcą od samego początku", mówi Hilário Castro. Czy to świeże produkty, takie jak warzywa, ryby i mięso, zapasy, takie jak oliwa z oliwek, czy przybory kuchenne, takie jak garnki i patelnie. "Wszystko, czego potrzebujemy." Jego dialog z kierownikiem ds. klientów, José Homemem, jest odpowiednio intensywny. Mężczyźni prowadzą negocjacje cenowe tam, gdzie odbywa się codzienna praca restauratora: przy stolikach przed restauracją Alfaia. Otwarta w 1880 roku restauracja jest jedną z najstarszych w Lizbonie, w samym centrum Bairro Alto, modnej dzielnicy portugalskiej stolicy. Podczas gdy przechodnie skubią petiscos, portugalskie tapas, lub robią zdjęcia otaczających ich kolorowych domów wyłożonych kafelkami, Homem i Castro omawiają następną dostawę. Umawiają się zawsze we wtorki, późnym popołudniem w wąskich uliczkach; co dwa tygodnie w środy samochód dostawczy toczy się po bruku. Przynajmniej trzy razy w tygodniu zakupy w MAKRO robi też pracownik lub sam szef - w końcu są rzeczy, które wolisz wybrać sam. Na przykład ośmiornica. Przygotowana w specjalny sposób, jest jedną ze specjalności Castro. W przypadku "Polvo à Lagareiro" ośmiornica jest gotowana, grillowana, a następnie gotowana w oliwie z oliwek i czosnku w piekarniku. Wyszkolony specjalista ds. hotelarstwa i gastronomii od czasu do czasu sam chwyta nawet za drewnianą łyżkę.

41-latek otworzył swoją pierwszą restaurację ponad 20 lat temu. Oprócz tradycyjnej restauracji w Travessa da Queimada, jego "Alfaia Group" obejmuje obecnie inną małą restaurację, winiarnię i aparthotel, a wszystko to zaledwie kilka kroków od hotelu. Najlepsza rzecz w jego pracy? "Obsługa klienta. Ta bliskość z gośćmi naprawdę mnie motywuje". Każdy, kto spotyka Hilário Castro, od razu mu wierzy.


Przed otwarciem restauracji, założyciel portugalskiego gastro potrzebuje przede wszystkim jednej rzeczy: relacji

José Homem opiekuje się łącznie 300 klientami w 3 sąsiadujących ze sobą dzielnicach Lizbony. Zna nie tylko ich imiona i nazwiska oraz to, co wolą serwować swoim gościom - zna także ich potrzeby i obawy, ich życzenia i marzenia. Ponieważ zanim dołączył do MAKRO Portugal, Jose sam był restauratorem i prowadził dwie restauracje.

Rozumiejący własny biznes

Dzień własnego biznesu i nauka

METRO świętuje niezależnych restauratorów i sprzedawców detalicznych na całym świecie poprzez OBD. Castro był człowiekiem pierwszej godziny: w 2016 roku był jednym z zaledwie 20 uczestników w Portugalii. W tym roku około 3000 właścicieli firm w samej Portugalii bierze udział w specjalnych promocjach, takich jak zniżki, specjalne poczęstunki i powitalne drinki.

Aby uczcić Dzień Własnej Firmy, METRO przeprowadziło ankietę wśród 10 000 osób na całym świecie, z których 1500 było samozatrudnionych. Wyniki badania można znaleźć tutaj:

Own Business Study
MPULSE Originals

MPULSE Originals

Uzyskaj autentyczny wgląd i poznaj ekscytujące historie z całego świata. MPULSE towarzyszy restauratorom, producentom i dostawcom - z bliska i osobiście.

Seria Discover

Dalsze artykuły