Termin "kuchnia fusion" lub "gotowanie fusion" powstał w USA w latach 80-tych XX wieku. W tym czasie "kuchnia kalifornijska" eksperymentowała z łączeniem typowych stylów gotowania z różnych krajów z regionalnymi warzywami i owocami morza. Termin "crossover" również odnosi się do takiego połączenia różnych kultur kulinarnych. Dosłownie bezgraniczna radość z eksperymentowania nie kończy się tam, gdzie pozornie niedopasowane składniki spotykają się na talerzu.
"Gotuję to, co sam lubię jeść" - mówi Daniel Baur, współwłaściciel i szef kuchni restauracji EssBar w Düsseldorfie. Domowa kuchnia zinterpretowana na nowo, wyrafinowana kuchnia francuska, azjatyckie wpływy w składnikach i przyprawach, niektóre lekkie, niektóre obfite. Przykładem z menu jest ośmiornica z ziemniaczano-oliwkowym puree i francuską kaszanką. Ośmiornica jest przygotowywana jak w kuchni francuskiej. Jednak oliwki nadają potrawie śródziemnomorski smak, a trawa cytrynowa dodaje azjatyckiego akcentu do przypraw. "Goście są zaciekawieni, gdy czytają to w menu. A po posiłku wszyscy są zachwyceni".
Jednak Baur celowo unika używania terminów takich jak "kuchnia fusion". "Pod względem treści jest to dokładnie to, co robimy, ale goście nie wyobrażają sobie zbyt wiele pod takimi terminami. Wolimy, aby to nasze dania mówiły same za siebie".