💬
"Podobnie jak wszyscy inni, jestem zaniepokojony i zaniepokojony podwyżką podatku VAT w 2024 r., Ale ona już nadeszła i musimy żyć z jej skutkami i wyciągać z nich wnioski. My, restauratorzy, powinniśmy zatem wykorzystać nasz zasięg w mediach społecznościowych i nasze środowisko, aby zainicjować pozytywny i optymistyczny zwrot. Musimy otrząsnąć się z własnej depresji i zwrócić na siebie uwagę nowymi pomysłami i koncepcjami. To jedyny sposób, aby to osiągnąć. Nie jęczenie i marudzenie, które wciąż można usłyszeć tu i ówdzie. Jesteśmy branżą pełną kreatywnych umysłów - jeśli my tego nie potrafimy, to kto? Oczywiście nie oznacza to, że nie powinniśmy zwracać uwagi na skargi dotyczące podatku VAT dla branży gastronomicznej. Na przykład zdecydowaliśmy się zmniejszyć ilość mięsa w naszym menu lub pracować z opcjami rezerwacji ryb i mięsa. Innymi słowy, podstawowa cena wynosi 99 euro zamiast 134 euro. Daje to gościom więcej opcji i elastyczności".